Proszę,
możesz już iść,
drzwi otwarte
Możesz
wyjść nie mówiąc
NIC,
wyjść
na zawsze
Mi nie potrzeba Twego słowa,
ani dobrego, ani złego.
Dziś
twa pociecha na nic mi
czasu szkoda, możesz
iść.
Dlaczego patrzą
twe oczy zdziwione?
Dlaczego usta nie mówią
NIC?
Przecież
wiedziałeś,
że wszystko skończone,
że bez pytania
możesz
wyjść.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz